Przeprowadzka z miasta na wieś – co najbardziej pociąga nas w wiejskiej sielance?
03.06.2017
Według badań Głównego Urzędu Statystycznego przez najbliższe 20 lat Polacy będą opuszczać miasta i przeprowadzać się na wieś. Co sprawia, że coraz częściej zamiast miejskich atrakcji wybieramy wiejską sielankę?
Przeprowadzka z miasta na wieś to wybór coraz większej ilości Polaków. Choć jeszcze niedawno chętniej wybieraliśmy odwrotny kierunek, prognozy są bezlitosne – w przeciągu najbliższych dwóch dekad z polskich miast (z wyjątkiem Warszawy) ubędzie blisko 2 miliony mieszkańców.
Według przygotowanego przez CBOS raportu „Kto marzy o życiu na wsi? A kto o życiu w mieście?” niemal co drugi Polak szuka na wsi ciszy i spokoju. Czym jeszcze kuszą nas małe miejscowości?
1. Bliżej natury
W polskich miastach wciąż niewiele zieleni – zamiast drzew na ulicach i chodnikach królują samochody, a śpiew ptaków zagłusza szum ulicy. Wieś kusi doskonałym mikroklimatem i czystym powietrzem, z dala od hałasu, spalin i smogu, który w ostatnich latach stał się stałym elementem krajobrazu. Zaciszna okolica i natura na wyciągnięcie ręki sprawiają, że za miastem żyje się zdrowiej, przyjemniej i bardziej aktywnie.
Zdrowie to główny powód, dla którego Polacy przeprowadzają się z miasta na wieś, szczególnie na starość. Kusi ich również szeroki wachlarz możliwości na spędzanie czasu na świeżym powietrzu: rower, rolki, jogging, wędkowanie lub zwyczajny spacer po łąkach i lasach.
2. Więcej za mniej
Życie w mieście kosztuje – to żadna tajemnica. Ceny w sklepach, paliwo lub tramwaj i czynsz za wynajem mieszkania potrafią pochłonąć znaczną część pensji. Mieszkańcy miast zdążyli już do tego przywyknąć, ale wystarczy choć na chwilę wyjechać na wieś i zwolnić tempo, by poczuć różnicę również w portfelu.
Na wsi tańsze są oczywiście także nieruchomości. Cena metra kwadratowego przeciętnie jest tu niższa od 700 do 1000 zł (choć nietrudno upolować stary dom do remontu, który będzie kosztował jeszcze mniej), a przecież wraz z domkiem jednorodzinnym kupujemy również własny kawałek zieleni. W ogrodzie naszym możemy uprawiać własne warzywa (zamiast kupować je w warzywniaku), hodować kwiaty lub wylegiwać się na hamaku.
3. Cisza i spokój
Poranek w dużym mieście oznacza korki, pośpiech i tłok. Na wsi pobudka jest spokojniejsza – w końcu ciszę może przerwać chyba tylko pianie koguta. To szansa, by choć na chwilę zwolnić tempo i rozkoszować się pięknem wolno płynących chwil.
Docenią to też nasze dzieci i zwierzaki, które zamiast spędzać czas na blokowiskach, mogą wybiegać się blisko domu i korzystać z nieograniczonego dostępu do natury. A my – dorośli – nie musimy się martwić, że zaraz wybiegną na ulicę prosto pod rozpędzone auto.
4. Rozwój wsi
Kiedyś to miasto było najbardziej pożądanym miejscem do życia, bo dawało ogromną liczbę możliwości. Obecnie, rozwój obszarów wiejskich sprawił, że dostęp do tych wszystkich udogodnień jest znacznie łatwiejszy – rozbudowa połączeń komunikacyjnych i wzrost ilości dróg pozwalają na szybkie dotarcie do miasta na zakupy, do pracy, teatru lub kina.
Jak udowadniają raporty Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN, na terenach podmiejskich oprócz rolnictwa coraz lepiej mają się również usługi, a najlepiej żyje się w tych gminach, które są położone niedaleko ośrodków miejskich.
5. Ekologia, czyli oszczędność
Nie ma chyba lepszego miejsca niż wieś, żeby żyć ekologicznie, a przy tym również nieco zaoszczędzić. Pozyskiwanie energii słonecznej z zamontowanych na dachu baterii słonecznych pozwoli nam na zmniejszenie rachunków za prąd, a zbiornik na deszczówkę (którą można wykorzystać w wielu celach) pozwoli zminimalizować zużycie wody.
Jeśli po przeprowadzce z miasta na wieś obudzimy w sobie duszę ogrodnika, dobrym pomysłem będzie również własny kompostownik na organiczne odpady (np. skoszoną trawę czy obierki z warzyw). Dzięki temu nie będziemy musieli kupować ściółki do ogrodu czy mieszanek do wysiewu nasion.
6. Niesamowite widoki
Na sam koniec rzecz najbardziej oczywista. Choć nie brak miłośników nowoczesnej architektury i ciasnego, zurbanizowanego krajobrazu, trudno porównać miejskie klimaty z malowniczymi, wiejskimi pejzażami. Przy odpowiednim wyborze lokalizacji jeziora i góry mogą być tuż za rogiem, a uderzająca zieleń łąk i lasów – tuż za oknem drewnianego domku.
Ty też jesteś już zmęczony życiem w mieście i masz dość ciągłego gwaru dochodzącego zza okna? Nie czekaj, tylko przejrzyj oferty deweloperów! Rynek nieruchomości nigdy nie śpi i ciągle pojawia się coś nowego. A może to właśnie teraz ktoś sprzedaje dom Twoich marzeń w zacisznej, wiejskiej okolicy?
